Bóg jest większy od wszystkich dotykających nas trudności. W Jezusie pokonał wszelki grzech i śmierć. “Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie!” (J 14,1) W życiu nieustannie zderzamy się z cierpieniem , z bólem, z tragedia ludzkiego życia, ze śmiercią... Życie ludzkie jest wręcz przesiąknięte bólem i ciągłymi upadkami w "błoto" zła i dramatów życiowych. Na naszych oczach giną ludzie, umierają niewinne dzieci, cierpią ludzie młodzi i starzy... Tkwiąc w tym wszystkim padają różnorodne pytania w stronę wiary, Boga, sensu życia, celu ciernienia - "Skoro jest Bóg dlaczego dopuszcza te wszystkie cierpienia, dlaczego mój 6-letni syn musiał umrzeć, dlaczego ja umieram na raka, dlaczego moi rodzice musieli tak młodo umrzeć... Dlaczego i dlaczego... Boże dlaczego jest ciągle źle, dlaczego te ciągłe tragedie... Żadna odpowiedz na to pytania nie będzie adekwatna i przekonywująca poniewa...
Witajcie! Zapraszam do refleksji nad Słowem Bożym, do dzielenia się swoimi przemyśleniami. Wszystko na chwałę Bożą!