Ubóstwo
Jakub
Polak
Ubóstwo,
jak Ci na imię?
Dlaczego
pytasz mnie o imię?
Jestem
Mietek, Lucyna, Grzesiek
Niezauważony
pośród miejskich alejek
Ubóstwo,
jaka Twa historia?
Dlaczego
pytasz jaka ma historia?
Miałem
rodzinę, plany, marzenia
Straciłem
wszystko przez pewne zdarzenia
Ubóstwo,
gdzie Twe mieszkanie?
Dlaczego
pytasz mnie o mieszkanie?
Śpię
tam gdzie miejsce się znajdzie
Czasem
straż miejska wyziębionego mnie odnajdzie
Ubóstwo,
gdzie twe jedzenie?
Dlaczego
pytasz mnie o jedzenie?
Mój
żołądek pokarmu nie przyjmie
Bo
jest zanurzony w alkoholowym syfie
Ubóstwo,
jak mogę Ci pomóż?
Ty
chcesz mi pomóż?
Proszę
nie dawaj mi pieniędzy
Bo
ja zapiję się z tej nędzy
Poświęć
mi odrobinę czasu
Zapytaj
o imię – jestem Kaziu
Jestem
tak jak Ty CZŁOWIEKIEM
Obdaruj
mnie zainteresowania ziarenkiem
Zapytaj
o moją historię, o moje życie
Bo
sam kiedyś żyłem jak Ty w dobrobycie
Pokaż
mi gdzie mogę udać się po pomoc
Niech
to spotkanie przyniesie jakiś owoc
Wiersz
napisany z okazji 5. Światowego Dnia Ubogich (14.11.2021)
Komentarze
Prześlij komentarz